Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

6521a6cd4e0bcb6bac261926ca0fbe8b7143011f
Zdjęcie z mojego wieczorku poetyckiego, który odbył się w klubie Remont przy okazji zbiorowej wystawy w ramach galerii "Śmierć frajerom".
Dla wyjaśnienia dodam, że klęczałem na grochu, pot się ze mnie lał, ale przeczytałem więcej niż się spodziewałem. A zacząłem od tego:



Wstaję rano, patrzę w lustro:
o mój Boże! Trudna rada-
- ryj kanalii mam zdradziecki,
że i pumeks nie pomaga.

Więc uczciwie patrzę dalej-
- mam wybitnie świńską tuszę,
uszy jakby też za nisko,
takie uszy ciut komusze.

Okiem spływam w dół po cielsku,
a ten co tam w dole sterczy?
Jeszcze, patrzcie, mu wesoło,
że mam taki ryj morderczy!

Co tu robić z taką mordą
i gdy ma się taką postać.
Tylko wpierdol sobie spuścić
i w dzień jasny w domu zostać.
Ilość odsłon: 7371

Komentarze

listopad 17, 2019 00:48

Tak, wiem, i raczej z grobu nie wstanie ;)

Konto usunięte

2-32-3

listopad 17, 2019 00:37

Ale po co, a garnituru się nie ma i białej koszuli.....? Grotowski już dawno w zaświatach....
Pozdrawiam.