Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 
patrzysz na ruiny Forum Romanum
nie szukaj winnych
znasz barbarzyńców
którzy występkiem
zbrodnią niszczyli dorobek

przejrzałam tajemnicę
jesteś wyrocznią
zapowiedziałeś
po sukcesie nadejdzie czas klęski

teraz opadasz z sił
nie jesteś już zaklinaczem węży
hydra lernejska podniesie głowę
wchłonie cię tam
gdzie pytania są bez odpowiedzi

nie chcę rozmawiać z cieniem
zgasły światła
dalej tylko noc
Ilość odsłon: 1251

Komentarze

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

grudzień 20, 2017 23:51

imre - dziękuję za obszerny komentarz. Wszystko, cały wielki świat przekłada się na małą codzienność podmiotu lirycznego. To także jest tematem wiersza

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

grudzień 20, 2017 23:45

aidegaart - rzymskie Forum służy do uwypuklenia dzisiejszych politycznych asów. Jednak każdy może interpretować jak chce, bo wiersz jest otwarty.

grudzień 20, 2017 23:38

Przy takiej gadaninie to trudność. Przyznaję. Od Rzymu po noc, po nic.

grudzień 20, 2017 23:33

Po przeczytaniu spóźniony prezentem nazwałbym wolność.

Ciekawie przechodzisz od architektury historii to przeżyć peel

Ogólnie widzę że peel żyła w cieniu. Choć raczej w pobliżu z przejaskrawioną codziennością, oślepiającą. Czeka aż słońce zajdzie, cień zniknie. Będzie trudniej znaleźć drogę, iść jakby samemu.. mimo to odczuwam, że noc jest wybawieniem

Pozdrawiam

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

grudzień 20, 2017 23:23

Leszek J dziękuję za zatrzymanie się przy wierszu. Jest w nim duża przestrzeń do interpretacji. Pozdrawiam.

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

grudzień 20, 2017 23:18

aidegaart
A mógłbyś powiedzieć do jakiego 'sedna rzeczy' Ty doszedłeś?

grudzień 20, 2017 21:30

"którzy występkiem
zbrodnią niszczyli dorobek" - nadsłowie i kawa na ławę.
"jesteś wyrocznią, którą przejrzałam: po sukcesie nadejdzie czas klęski" - wystarczy
rekwizyt goni rekwizyt - pomieszanie z poplątaniem
koturnowy ten tekst.
Dlaczego Ty próbujesz nas umoralniać? Przecież, jako czytelnicy, sami mamy dojść do sedna rzeczy. Częsty problem w Twoim pisaniu to narzucanie czytelnikowi toku myślenia.

Pozdrawiam

grudzień 20, 2017 20:03

Bardzo smutny, dobrze napisany wiersz.
Pozdrawiam