Malina B.
12 lat
To już dwanaście lat
kiedy nasz dom pękł na pół
grzebiąc część mnie pod ruinami
jedno małe serce podążyło za mną
odłamki których nigdy nie pozbieram
nie złożę w całość
tkwią we mnie głęboko
można je wyczuć palcami
pod zrośniętą skórą
jeden utkwił w tobie
ale nie przeszkadza
jeść, spać i pić
pić jak gdyby nigdy nic
kiedy nasz dom pękł na pół
grzebiąc część mnie pod ruinami
jedno małe serce podążyło za mną
odłamki których nigdy nie pozbieram
nie złożę w całość
tkwią we mnie głęboko
można je wyczuć palcami
pod zrośniętą skórą
jeden utkwił w tobie
ale nie przeszkadza
jeść, spać i pić
pić jak gdyby nigdy nic
Ilość odsłon: 164
Komentarze
Janusz.W
kwiecień 26, 2025 18:55
txt zgrabny i dobrze napisany z rozwagą nie jest przekombinowane - czytelne obrazy -dobrego dnia
Irro
kwiecień 21, 2025 21:54
W środkowej strofie zmienić liczbę wersów i byłoby 12 lat rozpisane na 12 wersów. Podoba mi się.
Bernadetta
kwiecień 21, 2025 18:52
Jak najbardziej dobrze
Malina B.
kwiecień 21, 2025 17:45
Dziękuję bardzo
Leszek.J
kwiecień 20, 2025 16:09
Też jestem na tak
wokka
kwiecień 19, 2025 22:23
ładne, choć smutne.
Dagny
kwiecień 19, 2025 17:59
Naprawdę udane - a zwłaszcza mocna końcówka, pozdrawiam :)
Malina B.
kwiecień 18, 2025 14:17
Noo, dziękuję:)
Mister D.
kwiecień 18, 2025 12:48
Jak dla mnie bardzo fajnie i nic bym nie zmieniał. Pozdro.
x l a x
kwiecień 18, 2025 08:11
Temat oczywisty, ale dobrze ujęty i bez przepoetyzowania.