Dziwna
konturowanie ust
szkicuję ciebie
robię zarys
konturuję usta
konturuję usta
a może to wszystko
to tylko udawanie
to tylko udawanie
że miłość
że dłoń w dłoni
że dłoń w dłoni
może to tiki nerwowe
ten płacz
ten krzyk
ten grymas na twarzy
czy ta łza jest prawdziwa
i czysta
czy to tylko złość
a może kara
bez żadnej gry wstępnej
żeby czuć
żeby się hartować
bo ból to uczucie
bo ból to ból
to mikrośmierć
a my lubimy po cichu
i nieco głośniej
gryżć usta
w tych pastelach
w tych kolorach
dobierać tło
i pierwszy plan
i pierwszy plan
umierania
Ilość odsłon: 146
Komentarze
Dziwna
kwiecień 08, 2025 10:59
dziękuję serdecznie
pozdrawiam
:)
Bernadetta
kwiecień 06, 2025 18:55
Tak ostatnia strofa zapada w pamięć. Ludzie zapomnieli że poezja ma łamać schematy i poruszać.
Leszek.J
kwiecień 06, 2025 18:50
Widzę że ostatnio dla kobiet bardzo ważne są usta.
Choć wiersz oczywiście jest nie tylko o nich.
Pozdrawiam
Dziwna
kwiecień 05, 2025 15:49
pewnie tak
ale bez tych pierwszych nie byłoby wiersza
dzięki za ślad pod tekstem:)
x l a x
kwiecień 04, 2025 22:01
Jedynie ostatnia strofoida to konkret liryczny.