Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Diabli nadali ten hotel i ten pokój,
mamroczę pod nosem, otrzepując buty
z gruboziarnistej zmarzliny. Nad głową
kłębi się zadymiony wieczór, udający odświętność.
Bardzo chciałam być przy tym, ale nie spodziewałam się
takiego przeciągu w niebieskawych półmrokach
korytarzy, ani że zgryźliwa zima zbyt mocno da w kość.

Idźcie już stąd, mówię do tych, których nie widać,
lecz wiem że czają się po kątach natrętnymi
słowami evergreenów. Odejdź, Arizono, uciekaj, Grigorij,
odganiam, wymiatam wraz z wilgotnym puchem pajęczyn.
Już nie jesteś sam na sam z nimi. Powietrze chwilowo
jakby lżejsze, łagodnie przejrzyste,
Z kryształowego żyrandola na twoje łóżko skapuje
ciemne, oleiste światło.

Każdy oddech musisz teraz wykopać
spod płóciennej bieli prześcieradła
rękami szukającymi nie wiadomo czego.
Otworzę ci okno, popatrz sobie na dach
sąsiedniego domu i na tamten topniejący nawis
śniegu nad rynną. Teraz tylko twój wzrok
powstrzymuje go przed ześlizgnięciem się
z niestabilnych gontów.

Podkładam koc pod nogi, owijam i wygładzam,
powtarzając: może to coś da. Jeszcze wstaję,
by nalać wody do szklanki; zwilżę nam chociaż usta,
gdy czuwanie drapie w gardle.

I wtedy nieoczekiwanie, za plecami słyszę,
jak ten cholerny nawis zsuwa się po gzymsie
i rozbija miękkim uderzeniem o chodnik
Ilość odsłon: 243

Komentarze

marzec 17, 2023 17:30

Milo, dzięki:)
Mam trochę takich prozo-wierszy, chętnie wrzucę :)

Pozdr.
The Meanest Cat.

marzec 17, 2023 14:23

Dziękuję. Bardzo bliskie mi gadulstwo. I nie ma nudy.
Masz gdzieś tego więcej? Toż to lek na na moją depresję

marzec 17, 2023 01:20

Dzięki. Czasami lubię się tak poetycko rozgadać... :) miło, że ktoś czyta i nawet jest w stanie dotrzeć bez ziewania do końca :)

The Meanest Cat.

marzec 15, 2023 20:12

Mam podobne odczucia, co Artur i Paweł. Historia, która się toczy, wiersz, będący mini-prozą i ten flow...
Miewam takie stories w zanadrzu, które chciałabym móc kiedyś opowiedzieć, tak, jak Tobie się to udaje. Na razie podpatruję, jak można to zrobić dobrze :)

marzec 15, 2023 12:28

Dziękuję za obecność i przychylny odbiór :)

marzec 15, 2023 08:52

Ciekawy, ma trochę filmowy, egzystencjalny i lekko horrorowy klimat. Coś pomiędzy opowiadaniem a poezją. Pozdrawiam.

marzec 15, 2023 01:42

To jest to! Historia, jak to mówią komentatorzy piłkarscy coraz częściej, narracja. Flow, jak mówią raperzy. Ja mówię: wybicie się z progu i lot.