Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

młodości

poświęciłem cały przód ciała

wytatuowany w kościelne obrazki

zapomniałem iść tam

gdzie matka mówiła co niedzielę

i przestań przeklinać w domu proszę cię

synu mój oderwany od rzeczywistości


odmienisz się w końcu

tak mówiła

ciało swoje ugniesz

nadejdzie taki dzień


jednak

wyjdziesz z niego bez szwanku

w promieniach światła promilach zapomnienia

przypomnisz sobie zarysy słów matczynych


nadal lekkomyślny

powiesz

to tylko mgła na oczach zjebanego mężczyzny

nie byłem nim

byłem opustoszały i zaległy


słowa jakich nie potrafię zrozumieć

wciąż dobijają mnie

dalej i dalej już samotny

na nie swoich skojarzeniach

wkuwam w siebie działkę

dawno zapomnianej

miłości

Ilość odsłon: 300

Komentarze

grudzień 09, 2022 15:14

Dobry, ale inwektywy można było sobie darować, bo robi się plebejsko.

grudzień 09, 2022 11:57

...mnie się podoba ten rodzaj przekazu
jest tu i ironia, i gorycz, i zawsze wymagane podniesienie w ostatniej strofoidzie

__warto było wpaść
Pozdrawiam

listopad 24, 2022 18:07

Smutnawo, ale tak się tutaj pisze, niestety :(