Z uwagi na ustawienia prywatności nie wszystkie dane tego użytkownika są widoczne

Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

                      Wiersz dla dzieci


Mały piesek Roxy chciał biegać na dworze,
wyszedł więc na spacer w południowej porze.
Lecz żeby się dostać w zabawy dzielnicę,
przez ruchliwą musiał przechodzić ulicę.
A tam samochody jak gdyby szalone
pędziły zaciekle w tę i tamtą stronę.

Spogląda więc Roxy i z przodu, i z boku,
i boi się zrobić choć jednego kroku.
Pamiętał że wczoraj, gdy szedł tędy z rana
spotkał idącego obok Dobermana.

Dorosłe to psisko szło ze swoim panem,
na szyi obroża, na pysku kaganiec.
I widząc że Roxy mocno się naraża,
więc warknął przez zęby; hej mały uważaj!

Pamięta to Roxy i z powrotem leci...
Bo same na ulicę nie wychodzą dzieci.

 

Ilość odsłon: 2888

Komentarze

kwiecień 06, 2019 21:04

No, no
fajnie jest i pouczająco, ale gdyby to był wiersz mojego autorstwa
zastanowiłabym się nad interpunkcją, na pewno po „wyszedł” usunęłabym przecinek,
to samo po „Spogląda”, natomiast po „i z boku” wstawiłabym, ponieważ jest wyliczanka (następne i)
i jeszcze zmieniła;
„w tą i tamtą stronę” na: w tę* i tamtą stronę
oraz „Zrozumiał to Roxy i z powrotem leci” na Pamiętał* to Roxy i z powrotem leci,
bowiem to wczoraj spotkał dobermana, prawda?
Przepraszam Leszku
ale mam nadzieję, że się nie gniewasz, że tak grzebie w Twoim naprawdę fajnym wierszyku.

Pozdrawiam serdecznie :)

ps.
"na" uciekło Ci da...le...ko... na prawo a
musi być blisko szyi (jak ta obroża)
:)

Konto usunięte

2-1

kwiecień 06, 2019 20:17

Xlax dla ciebie zrobię wyjątek w swojej orientacji seksualnej. Przyjemnie byłoby się pochwalić że dymałem xlaxa :) A ty byś w trakcie stosunku recytował swoją nieziemską poezję :) Pot mieszający się z naszych mokrych od ekstazy ciał. Dźwięk jajek bijących po twoim mięsistym tyłku i pięści zaciśnięte w pościeli, biorę ciebie w myślach i chyba zaraz trysnę

kwiecień 06, 2019 18:52

Dziękuję poeman, dziękuję grzybowa.
Jesteście bardzo mili

kwiecień 06, 2019 18:50

Pisałem: "na szyi obroża..."
W edytorze jest dobrze, tu wyrzuca na bok, nie wiem czemu?

kwiecień 06, 2019 18:49

straszny to gniot :)

Konto usunięte

2-1

kwiecień 06, 2019 18:48

Tobie można wybaczyć nawet najgłupszy wiersz :) bo masz dystans