Z uwagi na ustawienia prywatności nie wszystkie dane tego użytkownika są widoczne

Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nie miły

tylko we śnie zmieniam granice światła

sypią się kwiatki lecą frędzle Klimta

a pustynia gorąca i sucha sucha sucha

otula małe dłonie

mruży oczy Rilke

 

nie śmiej się miły – mruży

widzi wszystko nawet nasze zwierzęta

i skrzypce Mai nasze ukrywanie i lęk

 

sztuka jak Bóg wchodzi w życie nie bez zaproszenia

 

widzisz?

znowu kwitną pelargonie

udowodnij mi że to nie ich wina

Ilość odsłon: 3317

Komentarze

Konto usunięte

2-3

wrzesień 22, 2017 13:22

Nie narzucam go tylko Ci wyraziłem myśli Moje

Konto usunięte

2-5

wrzesień 22, 2017 13:17

hm, szanuję punkt widzenia, ale nie narzucaj się z nim.

Konto usunięte

2-3

wrzesień 22, 2017 13:15

Grzegorz skup się Nie
Ważne kto był Gdyby nie Bóg nie byłbyś na Tym świecie Gdyby bóg nie chciał żebyś żył Zabrałby Cie do Siebie I lekarz by nie pomógł Rozumiesz już? przekaz Mój?

Konto usunięte

2-5

wrzesień 22, 2017 12:56

a nie wiem, nie pamiętam porodu, ale obstawiam akuszerke i lekarza, matka była bankowo, to pewne, matka jest bogiem?

Konto usunięte

2-3

wrzesień 22, 2017 12:54

Nie od Wigilii każde istniej Na tej ziemi ma początek od Boga budzi się przyroda przykład zwierzęta ludzie Rodzimy się w różnych Okolicznościach i zawsze Jest przy Nas Bóg

Konto usunięte

2-5

wrzesień 22, 2017 12:40

a to skojarzenie do wiersza
https://youtu.be/UcjVLhn0Rno

Konto usunięte

2-5

wrzesień 22, 2017 12:38

czyli od wigilli? ciekawa koncepcja

Konto usunięte

2-3

wrzesień 22, 2017 12:34

UWAGA Bóg nie potrzebuję Zaproszenia naszego do życia Bóg jest Przy nas od Chwili na rodzenia

lu*

2-5

wrzesień 22, 2017 08:06

Doroto, myślę od wczoraj o tym, czy zmienić na "zaproszona". Ten wers musi być trochę denerwujący, po nim przychodzi jeszcze bardziej zaczepna puenta. No tak to widzę - czuję:)
Jeszcze raz Ci dziękuję!

lu*

2-5

wrzesień 21, 2017 18:10

Mgiełko, Doroto, nie wydaje się Wam, że czasem niektórzy poeci mrużą oczy, choć ich słońce nie razi? :)))

Dziękuję, że jesteście!