Toya
nawet Bóg nie może w nas uwierzyć
choć jesteśmy "nie z tego świata jak jego królestwo"
i może dlatego szóste przykazanie leży nietknięte
a góry jak stały tak stoją
odłogiem tylko patrzeć aż zaczną kruszeć od środka
nie mamy siebie ani swoich wyznawców
jeszcze tylko w snach szukając siły
większej od najwyższych szczytów która rozciągnie horyzont
tak by pomieścił ziemię raj i nas u podnóża
wrośniętych w siebie plecami
Ilość odsłon: 2669
Komentarze
Toya
czerwiec 17, 2017 13:08
Tomku - nie znam poezji Herberta. Czytuję wyłącznie Świetlickiego i Lipską. Ale też sporadycznie. Dziękuję i pozdrawiam:)
grzybowa - dziękuję:)
grzybowa
czerwiec 16, 2017 20:37
puenta ok
Konto usunięte
czerwiec 16, 2017 20:33
wiele przykazań leży nie tkniętych. skupiliśmy się na piątym i siódmym; ja powoli odkrywam te wcześniejsze. I to nie kwestia wiary, tylko filozofii. Albo tożsamości. O! Bardziej to.
Czy końcówka nie nawiązuje do Herberta?
/namnożyło się poetów z górnej półki, wstyd aż coś napisać, czy skomentować; ale to chyba dobrze? wstyd można przełamać :-)/
Pozdrawiam.