Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Wejście w marzec i wiesz, że masz

pozamiatane. Nie unikniesz spotkań

z tymi co odeszli o tej porze. Łączy nastrój

 

bliskiej równonocy, która zrodzi wiosnę, lecz zbierze

ofiary, bo dziś nikt za darmo nie będzie harować.

 

Widzę was, nie stójcie tak w półmroku sieni.

Ciebie mogę poznać tylko po uśmiechu, a ciebie to

wcale, mimo to zapraszam.

 

U nas po staremu, dla was po nowemu,

już tego nie znacie, no bo skąd? Ta wiosna - dla was

jakby zima. Proste zakończenie cyklu. A my wciąż w podróży.

 

Z oczami do przodu, ku najbliższym celom, ufnie oczekując, że

byle do wiosny, a potem już z górki, byle przebyć lato,

szkoda, że już jesień, rany, toż to zima! Chcecie zwierzeń?

Macie,

 

ktoś nam wytruł kosy, milutkie kosiki zwiastujące wiosnę.

Rozsypali ziarno śmierci dla gołębi, cicho się zrobiło

w naszym drzewostanie. Martwe dni i noce.

Ilość odsłon: 585

Komentarze

marzec 12, 2023 21:03

Katastroficznie zabrzmiało, patrząc bez meandrów
Pozdrawiam po przerwie

marzec 12, 2023 20:01

Na razie powstrzymam się, a tylko Cię powitam...